Na samym początku chcę się pochwalić moją nową maskarą od Dior'a. Jest po prostu cudowna, świetna, no mistrz! Dzisiaj ją dostałam. <3
Teraz mianowicie chciałabym napisać troszkę o dość znanej biżuterii by Lilou i byDziubeka.
O biżuterii Lilou wiedziałam już wcześniej, ponieważ moja chrzestna sprawiła sobie jedną bransoletkę z trzema zawieszkami: sercem, na którym wygrawerowana jest data jej ślubu i imię Olek oraz dwoma chłopczykami, na jednym jest wygrawerowane Michał, a na drugim Jacek. Myślę, że bransoletka była w 100% warta swej ceny... Sama chciałabym sobie taką sprawić, myślę, że bransoletki lub łańcuszki, na których można coś wygrawerować, mogą zastąpić tatuaż oraz mogą stanowić wspaniały prezent dla ukochanej osoby, jako pamiątka jakiejś ważnej daty. Dobrze jest sprawić sobie taką bransoletkę samemu, aby przypominała nam, co jest dla nas ważne.
Jeżeli chodzi o biżuterię z kolekcji byDziubeka zaprojektowaną przez Annę Dziubek, myślę, że każdy znalazłby coś dla siebie. Myślę, że niektóre orientalne akcenty doskonale odzwierciedlą osobowość. Naprawdę, uważam, że Anna Dziubek odwaliła kawał dobrej roboty. Bardzo orginalne i niedrogie, także zachęcam do kupna jak i dla siebie oraz bliskich.
Lilou
byDziubeka
Strony:
http://www.bydziubeka.pl/
http://lilou.pl/
Asia
Lubię tego typu biżuterię, może kiedyś sprawię sobie taką z Lilou :)
OdpowiedzUsuńna razie jednak to wydatek nie na moją kieszeń :)
myślę, że pomysł odniósł sukces właśnie dzięki możliwości graweru, każdy lub mieć coś wyjątkowego, coś swojego :)
pozdrawiam!
dziękuje, dodam do obserwowanych ;)
OdpowiedzUsuńwiesz.. to chyba nie zależy od tego czy kobieta się szanuje. ludzie nie są nieomylni i popełniają błędy. jeśli byśmy nie wybaczali to chyba każdy byłby sam na tym świecie ;)
OdpowiedzUsuńoczywiscie.. raz na 100 zdarzy się taki skur..yn, którego nalezy od razu wywalić na zbity ryj, nie mówmy tak o kazdym ;)
tak, pragnę by mnie zdradził ;D błaagam Cię :D
OdpowiedzUsuńtaki mężczyzna raczej z siebie robi głupiego. poza tym, kobiety też zdradzają i miedzy innymi dlatego okazuję pewny rodzaj wyrozumiałości. nie naskakujmy wyłącznie na złych i niedobrych facetów. poza tym do każdej zdrady dochodzi na innym podłożu i w ogóle nie można wszystkich rozpatrywać tak samo. moim zdaniem za ludzie za dużo kwejków się naczytali o tym, że jak facet kocha to nigdy nie spojrzy na inną, nigdy nie będzie pożądał innej.. tylko, że nasze życie to nie wyidealizowany kwejk i człowiek kurcze popełnia błędy.. nie, nie bronię facetów, absolutnie! i ja mówię o czymś takim jak zdrada jednorazowa. nie o kobiecie o której pisałaś, bo ten jej mąż to jakieś niewyżyte zwierzę bez uczuć. ale nie wrzucajmy ich wszystkich do jednego worka, proszę..
dziękować nikt nie każe ;)
OdpowiedzUsuńno własnie nie zawsze proste ;)